W analizie opublikowanej na łamach portalu oko.press, Paweł Bukowski i Joanna Clifton-Sprigg piszą o tym, dlaczego z powodu trwającej pandemii szczególnie ucierpią kobiety.
Kobiety są bardziej narażone na zakażenie wirusem oraz częściej padają ofiarą przemocy domowej w sytuacji kwarantanny.
Trwający kryzys gospodarczy bardziej uderzy w sektory, w których większość pracowników stanowią kobiety, co może doprowadzić do trwałego pogorszenia ich sytuacji na rynku pracy.
Jak jednak podkreślają nasi eksperci, nowa sytuacja może też wymusić pozytywne zmiany społeczne:
„Są też jednak optymistyczne scenariusze. Nowa rzeczywistość i wzrost powszechności pracy zdalnej mogą wymusić bardziej zbalansowany podział obowiązków między małżonkami, a także ułatwić pracodawcom wprowadzenie bardziej elastycznych warunków pracy, preferowanych przez kobiety łączące karierę z życiem rodzinnym.”
Zapraszamy do zapoznania się z tekstem na stronie portalu.