Nagroda Nobla w ekonomii wyjątkowo na czasie. Oto dlaczego trzeba dbać o instytucje – Łukasz Rachel dla OKO.Press

przez Łukasz Rachel

Badania noblistów w dziedzinie ekonomii pokazują m.in., jak długotrwale kosztowne gospodarczo może być niszczenie instytucji dla bieżących korzyści politycznych. O wynikach tych badań i szczególnym znaczeniu tegorocznej nagrody pisze dr Łukasz Rachel, adiunkt na University College London


Tegoroczna Nagroda Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii została przyznana trzem wybitnym naukowcom: Daronowi Acemoglu, Simonowi Johnsonowi (obydwaj pracują na Massachussetts Institute of Technology w Bostonie) i Jamesowi Robinsonowi (Uniwersytet Chicagowski), za ich przełomowe badania nad wpływem instytucji na dobrobyt społeczeństw. Ich badania dotyczą fundamentalnych i absolutnie pierwszorzędnych pytań w ekonomii, mianowicie dlaczego niektóre państwa są bogate, a inne biedne, i jak to się dzieje, że niektóre gospodarki pną się w rankingach dobrobytu do góry, a inne spadają w dół.

Ich przełomowe prace pokazują jak instytucje polityczne oraz gospodarcze, ukształtowane przez długie procesy historyczne, wpływają na współczesne różnice między państwami. A te są olbrzymie – dzisiaj mieszkańcy najbogatszych 20 proc. państw świata mają około 30 razy wyższy dochód niż ci, którzy zamieszkują 20 proc. najbiedniejszych państw.

Dzięki badaniom nagrodzonej trójki zrozumieliśmy, że zjawiska, które z pozoru wydają się wynikać z geografii lub kultury, w rzeczywistości są wynikiem decyzji instytucjonalnych, często podjętych setki lat temu. Jak te instytucje powstają, zmieniają się i utrwalają, jest kluczowym zagadnieniem dla każdego, kto pragnie zrozumieć dynamikę rozwoju społeczeństw. Co więcej, badania dzisiejszych Noblistów niosą za sobą niezwykle ważne wnioski, jeśli chodzi o politykę państwa. Pokazują, że walka o wolne, demokratyczne, inkluzywne, przyjazne i sprawiedliwe instytucje jest walką nie tylko o ład prawny i konstytucyjny, ale ma też decydujący wpływ na długoterminowy rozwój gospodarczy i poziom życia.

Giganci ekonomii

Tegoroczni laureaci to jedni z najważniejszych ekonomistów na świecie, mający istotny wpływ na debatę naukową na uniwersytetach, ale także na praktyczną stronę ekonomii. Daron Acemoglu, urodzony w Turcji, skończył doktorat na LSE w Londynie. Jest bodajże najbardziej produktywnym ekonomistą na świecie – na temat tego, jak wiele różnorodnych badań prowadzi ten profesor, powstało wiele fantastycznych memów z jego udziałem (wystarczy wpisać w wyszukiwarce „Daron Acemoglu memes”).

Zaraz po ogłoszeniu dzisiejszej nagrody ekonomiści zaczęli przewidywać, że Acemoglu może za kilka lat ponownie sięgnąć po już drugiego Nobla, pewnie tym razem nad przełomowymi badaniami ekonomii technologii i nierówności społecznych. Acemoglu i Robinson są też autorami książek, w których w świetny sposób przybliżają szerszemu gronu swoje badania („Why Nations Fail” i „Narrow Corridor”). Simon Johnson wpływ wywarł nie tylko poprzez swoje publikacje naukowe, ale był również głównym ekonomistą Międzynarodowego Funduszu Walutowego w latach 2007-08. W ostatnim czasie miałem okazję współpracować z nim i z Catherine Wolfram (również z MIT) w badaniach ekonomii sankcji w kontekście Rosji na Ukrainę. Praca z tak wybitnymi naukowcami jak Simon to wspaniała naukowa przygoda.

Przyjrzyjmy się zatem z bliska osiągnięciom tegorocznych laureatów.

Rola instytucji w kształtowaniu dobrobytu

Zwrócili oni uwagę na fundamentalną rolę (…)

Dalszą cześć, znajdziecie na stronie OKO.Press, gdzie wywiad ukazał się w oryginale.


Teksty takie jak ten powstają dzięki wsparciu naszych patronów. Jeśli nasza misja jest Ci bliska, możesz zostać jednym z nich lub zachęcić do tego znajomych

Podobne opinie i ekspertyzy

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Akceptuję Polityka prywatności